Problemy Wojtka (Maciej Mikołajczyk) nasilają się. Dręczą go koszmary senne, co noc budzi się z krzykiem. Ma niekontrolowane napady paniki, które coraz trudniej ukryć przed Renatą i synami. Chłopcy zaczynają się go bać…
Wojtek nie chce dać sobie pomóc. Ma pretensje do Adama o to, że powiedział o jego problemie Kosmali, który odsunął go od udziału w akcjach. – Wiesz, co zrobiłeś? Przykleiłeś mi „psychola”! – mówi mu. – Nieważne, czy coś mi jest, czy nie… Oni już się boją wejść ze mną do akcji, bo może spanikuję.
W końcu trafia do gabinetu psychologa, ale wciąż nie chce uwierzyć, że ma objawy stresu pourazowego. – Była pani kiedyś w ogniu? Nałykała się dymu? A może wycinała pani ludzi ze zmasakrowanych wozów?! – wykrzykuje. – Nie może mi pani pomóc! Bo mnie nic nie jest!
Co stanie się z Wojtkiem? Oglądajcie „Strażaków” w każdą sobotę o 20.25 w Jedynce.