Wilkowyjskich perypetii ciąg dalszy.
Michałowa (Marta Lipińska) nie może pogodzić się z „przegraną” biskupa. Używając najskuteczniejszych metod własnych próbuje go nakłonić do niesubordynacji i działań, które jednak mogą się nie spodobać biskupowi Sądeckiemu. Zdenerwowany propozycjami Michałowej ksiądz znajduje jednak własną drogę niemego protestu…
Francesca (Anna Iberszer) i Wezółowa (Beata Olga Kowalska) coraz bardziej żałują, że przejęły się losem Kusego. Przez tę ich empatię, teraz same mają kłopoty.
Poważny problem ma też Kusy (Paweł Królikowski). Wyrzuca sobie, że dopuścił się wielkiego zaniedbania. Cała wieś solidarnie angażuje się, żeby mu pomóc.
Jola (Elżbieta Romanowska) wpada na pomysł uruchomienia na tyłach sklepu małej hurtowni. Więcławska (Dorota Chotecka) popiera inicjatywę, co więcej, dzięki Stachowi wpada na pomysł, jak sprofilować ten mały magazyn. Składzik wielkość ma nie za dużą, ale perspektywy przed nim nowa wójtowa widzi ogromne.
A Solejukowa (Katarzyna Żak)? Świetnie sprawdza się w szkole, bo jak mało kto, zdaniem samej dyrektorki, ma dar przyciągania słuchaczy, szczególnie tak trudnych i wymagających, jakimi są nieletni. Zatrudnienie jej okazało się być strzałem w dziesiątkę. Prawie…
„Ranczo” w niedzielę o 20.25 w Jedynce.
Fot. K. Wellman