W nowej serii hitu Jedynki – „Dziewczyny ze Lwowa” można zobaczyć nie tylko Michałową z „Rancza” (Marta Lipińska) w roli Nowakowej, ale także Myćkę i Wargacza, czyli Tomasza Sapryka i Sławomira Orzechowskiego oraz Cezarego Żaka. W odcinku, który Jedynka wyemituje 12 listopada pojawią się kolejne, ulubione przez widzów postaci z „Rancza”: Fabian Duda i ksiądz Maciej, czyli Piotr Ligienza i Mateusz Rusin, którzy zagrają… muzyków jazzowych!
Piotr Ligienza: – Tak, to prawda, w jednym z odcinków „Dziewczyn ze Lwowa” zostałem „jazzującym” kontrabasistą. A Mateusz Rusin gra razem ze mną – na fortepianie. Zależało mi na tym, żeby „Filmowiec” – bo taką ksywkę ma mój bohater, był jak najbardziej wiarygodny, więc postanowiłem, że nauczę się grać na kontrabasie, choć w życiu nie miałem z nim styczności! Moje lekcje z konsultantem trwały w sumie około tygodnia, łącznie miałem 10 prób, po około 1,5 godziny dziennie. Przy okazji, bardzo dziękuję mojemu konsultantowi Rafałowi Różalskiemu, który nie tylko sam jest świetnym muzykiem, ale także wspierał mnie ogromnie w tym moim „udawaniu” jazzmana. Pierwsze efekty będzie można zobaczyć już w niedzielę w 10. odcinku „Dziewczyn ze Lwowa”. Nie chcę zdradzać za dużo, ale dodam tylko, że koncert w klubie, to nie będzie jedyny koncert, jaki zagramy z Uljaną i księdzem Maciejem – śmieje się Piotr Ligienza. – Choć z drugiej strony, jak usłyszeliśmy grę ukraińskiej skrzypaczki, to na początku odmówiliśmy grania z nią.
Zobaczcie, jak Piotr Ligienza uczył się grać na kontrabasie.
Nowy odcinek „Dziewczyn ze Lwowa” z Fabianem Dudą i księdzem Maciejem z „Rancza” już w najbliższą n niedzielę o godz. 20.15 w Jedynce!
Galeria zdjęć
